Skandynawia - rok 2012. Norwegia. Szwecja. Fiordy, Droga Trolli, pierwsze spotkanie z białymi plażami i to co najpiękniejsze - lodowce... :)
Rozdział II
Szwecja – Malmo, Goteborg, Fjallbacka.
29.08.2012, niedziela.
Pierwszy postój robimy w Malmo.
I od razu idziemy się wykąpać. Jesteśmy zaskoczeni. Po pierwsze tym, że w środku miasta jest super miejsce do kąpania. Po drugie, że z pobliskich bloków Szwedzi w szlafrokach w niedzielny poranek idą zażyć bałtyckiej kąpieli . Po trzecie jakością wody po tej stronie Bałtyku – jest bardzo zimna i niesamowicie przejrzysta, jak kryształ. Wskakujemy do wody i kąpiemy się. Jest głęboko, więc trzeba pilnować Kubusia. Dzieciaki piszczą z zimna. W oddali widać most łączący Szwecję z Danią.
Po kąpieli jedziemy prosto do Goteborga i idziemy zwiedzić Maritima Centrum z niszczycielem ”Smaland, łodzią podwodną ”Nordkaparen”, statkiem strażackim i latarniowcem z 1915 roku
Tutaj najszczęśliwsze są chłopaki.
Z Goteborga wyruszamy na północ w kierunku wyspy Tjorn, próbując znaleźć miejsce na nocleg.
Znajdujemy małą zatoczkę, w której jest kąpielisko i można spokojnie przenocować. Jeszcze raz się kąpiemy. Są rozgwiazdy i małe kraby. :)
Chłopaki próbują coś złowić. Niestety wyławiają tylko wodorosty – całkiem ładne, ale do jedzenia raczej się nie nadają :)
30.07.2012, poniedziałek.
Rano wyruszamy dalej. Postanawiamy zatrzymać się w miasteczku Fjallbacka. Czytaliśmy o tej miejscowości w książce Stiega Larrsona ,,Millenium”, a na dodatek przewodniki opisują fiordy widoczne z punktu widokowego Fjallbacki jako małą Norwegię. Jesteśmy z Matim bardzo ciekawi tej miejscowości.
Fjallbacka okazała się naprawdę ślicznym miasteczkiem a widokiem na fiord byliśmy zachwyceni.
Jak się jednak później okazało daleko jest fiordom szwedzkim, nawet najpiękniejszym do norweskich… Ale o tym mieliśmy się dopiero przekonać. Na razie jesteśmy zafascynowani tym co widzimy.
Kuba bryka na całego :)
Wieczorem znowu podejmujemy, a właściwie podejmuje Mati z dzieciakami, próby złowienia jakiejś ryby.
Znowu łowią tylko wodorosty ;(
Ja robię zdjęcia pięknej meduzy, która pływa pod pomostem. Cały czas nie mogę się nadziwić jaka jest woda po tej stronie Bałtyku…
Dodaj coś od siebie i skomentuj ten wpis!