Z serca

Pomidor

1805.2018

W ogrodzie

Pomidor

Pomidor do Kuby uśmiecha się z krzaka,

listkami na wietrze wesoło macha.

Machając listkami woła do chłopczyka –

niech Pan mi z ogródka tak szybko nie zmyka.

Dlaczego Pan Kuba pomidorów nie lubi,

zjedzenie pomidorka przecież Pana nie zgubi.

Na to Kuba zza płotka z groźną miną spogląda,

lepiej niech Pan Pomidor za mną nie wygląda.

Tyle razy mówiłem przecież swojej mamie,

że będzie lepiej, gdy Pan Pomidor na krzaku zostanie.

Dla synusia, który nie lubi pomidorów

Mama

Komentarze

Dodaj coś od siebie i skomentuj ten wpis!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *