Mazury pod żaglami.
1. Gdy w podróży zepsuje Ci się samochód…
Mamy forda. Samochód psuje nam się niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego, dlatego tam zjeżdżamy do serwisu Forda. Niestety w serwisie jest problem – nie ma zaworu, który jest niezbędny do naprawienia naszego auta… Mamy duży problem, ponieważ naszym wrócić nie możemy, a jeżeli jesteś już w serwisie, to nie należy się samochód zastępczy. Trzeba wyjechać na drogę i być ściągniętym lawetą 😯 Trochę mnie to dziwi 🤔 Ale nic nie zrobisz… Nie mówiąc o tym, że pomimo gwarancji na auto, dostajesz auto zastępcze z Forda tylko na cztery dni, a nie na okres całej naprawy. Coś tutaj jest nie poukładane jak należy… Z drugiej strony serwis pomimo miłej obsługi do końca sprawnie nie działa – akurat naszej części do naprawy samochodu nie ma, a auta zastępczego też nie dostaniesz, ponieważ wszystkie zostały odwiezione na blacharnię… No ale do takiego udało się nam dojechać…
https://fordquicklanepiotrkow.business.site/
Ratunkiem okazuje się ubezpieczenie assistance – które mamy w Link4. Ale i tutaj trzeba auto odholować z drogi. Jeżeli już dojechałeś do serwisu – zastępcze auto nie należy się… 🙄 Po długich dyskusjach z Link4, udaje się w końcu jakoś załatwić auto zastępcze bez wypychania naszego za bramę i holowania z powrotem do serwisu, ale samochód z Link4 dostajemy tylko na pięć dni… Za dwa dni będzie trzeba zapłacić 209 zł za dobę. A co by było, gdybyśmy jechali za granicę na dwa, czy trzy tygodnie?… Następnym razem bardzo się zastanowimy nad wyborem ubezpieczalni i raczej nie będzie to Link4 – może opłata roczna za ubezpieczenie jest tańsza, niż w innych ubezpieczalniach, ale nie ratują Cię stuprocentowo z tarapatów w przypadku zepsucia się samochodu… Dobrze jest czytać warunki ubezpieczalni i pamiętać o konieczności odholowania samochodu z drogi. W PZU jest tak samo – informacja z serwisu. Nie mówiąc o tym, że nie do końca ubezpieczalnia chyba sprawdza wypożyczalnie, z których udostępnia samochody zastępcze. Nam się na początku wydaje, że jest wszystko ok. Ale niestety przy zdawaniu auta, za drobne niedoskonałości w czystości auta, wynikające z użytkowania – typu parę okruszków plus zanieczyszczenie karoserii w przebiegu poruszania się autostradą, zażyczyli sobie 400 zł. Nadmienię, że dojechaliśmy tylko 400 kilometrów do Giżycka i potem po siedmiu dniach żeglowania, wróciliśmy z powrotem. Tyle było użytkowania samochodu. Musieliśmy za dwa dni ponad to co płaci ubezpieczalnia zapłacić – 418 zł i to jest oczywiste. Natomiast próba naciągnięcia finansowego za czyszczenie była bezapelacyjna. Tym bardziej, że gdy stwierdziliśmy, że w takim bądź razie jedziemy na myjkę, to człowiek z wypożyczalni o mało ze złości nie wybuchł. Szefostwo firmy przy tym w dyskusji – lotów raczej niskich. Nie polecamy wypożyczalni absolutnie. A do Link 4 odpowiednią adnotację prześlemy.
I tak to człowiek niby ma pewność, że ma pełne ubezpieczenie, przy którego zawieraniu – przedstawiają barwy przepiękne pomocy wszelakiej, a gdy przychodzi co do czego, trzeba się szarpać o wszystko i okazuje się, że tak różowo wcale nie jest…
Natomiast co do serwisu w Piotrkowie – to na pewno są bardzo uprzejmi i w miarę swoich możliwości idą absolutnie klientom na rękę, ponieważ, gdy mówimy, że będziemy w stanie odebrać nasze auto za tydzień, już po zamknięciu serwisu, ze względu na konieczność oddania rano łódki – słyszymy, że nie ma problemu. Umawiają się z nami na telefon i ktoś podjedzie nam auto wydać… No tak, tylko szkoda, że nie mają możliwości naprawy szybkiej samochodu, ze względu na brak części… Ale pomimo ew. braku części – jeżeli nie potrzebujecie mieć na 100% naprawionego samochodu w tym samym dniu – to ten serwis polecamy. Na pewno będziecie zadowoleni z obsługi, jakości naprawy samochodu i poziomu kultury wszystkich pracowników. Dziękujemy też szefowi serwisu mechanicznego https://fordquicklanepiotrkow.business.site/ Tomaszowi Borkowskiemu , za poświęcenie prywatnego czasu i przyjechanie w sobotę po zamknięciu firmy, żeby oddać naprawione auto człowiekom w kłopocie, wracającym z wakacji 😊
Dodaj coś od siebie i skomentuj ten wpis!